26 czerwca, piątek przed niedzielnymi wyborami, a właściwie przed ciszą wyborczą w sobotę, która zahamuje wszelkie kampanijne działania. W Bydgoszczy na Wyspie Młyńskiej sztab Roberta Biedronia oraz posłowie Lewicy Krzysztof Gawkowski i Jan Szopiński zaapelowali do bydgoszczan o głosowanie na Roberta Biedronia.
Przytaczając najważniejsze punkty programowe kandydata Lewicy, Krzysztof Gawkowski przekonywał, że jest to jedyny program, który tak wyraźnie akcentuje rozdział Kościoła od państwa, likwidację IPN-u, dostrzega problemy młodych - jak wybudowanie tanich mieszkań pod wynajem, żłobków i przedszkoli, czyli infrastruktury, która niezbędna jest młodym rodzinom.
Przypomniał o podpisanej w Bydgoszczy deklaracji "Start dla młodych", oraz zapowiedź likwidacji ustaw, które represjonują emerytów mundurowych.
Wielu wyborców ma dylemat jak zagłosować w I turze. Są sercem za Biedroniem, ale jego procentowy wynik sondaży nie wróży wejścia do II tury.
Jan Szopiński odpowiadał: – Idźcie na wybory! Głosujcie na Roberta Biedronia! A jeżeli nie na Roberta Biedronia, to w ogóle idźcie na wybory!
Sam deklaruje, że w I turze zagłosuje na Roberta Biedronia.
"Nie rezygnujmy z naszych przekonań, bo tak nam mówią gadające głowy z telewizji. Dzisiaj żaden z kandydatów nie ma szansy na wygraną w pierwszej turze. Tym bardziej powinniśmy zagłosować w zgodzie z naszymi poglądami. Im więcej głosów lewica uzyska w pierwszej turze, tym większe przełożenie będzie miała na wynik w drugiej. Im więcej osób opowie się za naszymi postulatami, tym mocniej będziemy mogli wymagać ich realizacji od kandydata, który liczy na nasze poparcie w drugiej turze" - to fragment listu Roberta Biedronia do wyborców, uzasadniający oddanie na niego głosu.
Kandydata Lewicy Roberta Biedronia popierają Sojusz Lewicy demokratycznej, Wiosna, Polska Partia Socjalistyczna i Lewica Razem. Przedstawiciele tych partii uczestniczyli w konferencji, rozdając później ulotki przechodniom.
Oprac. NiM, 26 czerwca 2020 r.