Przed południem 4 września przed siedzibami delegatur Państwowej Komisji Wyborczej w Bydgoszczy i Toruniu grupy działaczy Lewicy poinformowały regionalne media o gotowości do wyborów parlamentarnych i złożeniu wymaganych podpisów pod listami kandydatów w okręgu nr 4 (bydgoskim) i nr 5 (toruńskim). W Bydgoszczy konferencję prasową prowadził szef Wojewódzkiego Sztabu Wyborczego KW Nowa Lewica Piotr Hemmerling.
W ciągu minionych 10 dni zbierano podpisy poparcia pod listami Lewicy w obu okręgach wyborczych w większych i mniejszych miejscowościach, od Bydgoszczy, Inowrocławia, Tucholi po Mogilno, Nakło nad Notecią i Kruszwicę, od Torunia po Grudziądz i Włocławek. Sprzyjały temu liczne imprezy kulturalne, sportowe, dożynkowe, ale także wizyty w parkach, na targowiskach, ulicach, rynkach. – Pokazywaliśmy tym samym, że Lewica jest ważnym elementem na scenie politycznej, mamy dobrych kandydatów na listach i co ważne, wśród łącznie 50 kandydatów – większość stanowią kobiety – mówił P. Hemmerling. Wszędzie zespoły Lewicy traktowane były z życzliwością, więcej było akceptacji i ciekawości programu, niż krytyki. Zbieranie podpisów poszło bardzo sprawnie.
Działania te, realizowane nie tylko z udziałem kandydujących na listach osób, ale także obecnych posłów Lewicy – Joanny Scheuring Wielgus, Krzysztofa Gawkowskiego, Jana Szopińskiego.
Piotr Hemmerling poinformował, iż w okręgu bydgoskim zebrano prawie 11 tysięcy podpisów, a w toruński przekroczono 9 tysięcy. Przypomnijmy, iż wymagane było poparcie list liczbą 5 tysięcy podpisów.
W Bydgoszczy obecny był współprzewodniczący RK Nowej Lewicy Robert Biedroń.
W Toruniu listę KW Nowej Lewicy zarejestrowali w Państwowej Komisji Wyborczej – posłanka Joanna Scheuring-Wielgus (nr 1), wiceprzewodniczący Wojewódzkiego Sztabu Wyborczego Jacek Warczygłowa oraz kandydaci na posłów: Czesława Augustinowicz (nr 8), Kazimiera Janiszewska (nr 10), Mateusz Orzechowski (nr 26)
Robert Biedroń, który zabierając głos na konferencji prasowej, z serca kujawsko-pomorskiego – Bydgoszczy, oświadczył, że Lewica jest gotowa do wyborów. Gotowa jest także do wzięcia odpowiedzialności za nasz kraj współrządząc po wyborach. Jesteśmy ugrupowaniem stabilnym, przewidywalnym, do którego wartosci i przekonań nikt nie może mieć wątpliwości. My wiemy do jakiego portu chcemy zawitać i tym portem będzie Polska wolna, otwarta i tolerancyjna – mówił.
– Poparcie dla lewicy wyrażone w podpisach poparcia w całej Polsce jest fenomenalne! Zebraliśmy ich ponad pół miliona! Tych, którzy marzą o Polsce otwartej, solidarnej, postępowej, troszczącej się o drugiego człowieka.
Część swego wystąpienia lider Nowej Lewicy poświęcił tematyce dzisiejszej inauguracji roku szkolnego, przedstawiając lewicowy program w tym zakresie (wysłuchaj na nagraniu wideo).
Robert Biedroń nie szczędził pochwał dla lidera bydgoskiej listy – posła Krzysztofa Gawkowskiego, który przez miniona kadencję był przewodniczącym Klubu Parlamentarnego Lewicy i działał aktywnie w swoim okręgu. Życzył, by kiedyś kujawsko-pomorskiego doczekało w nim premiera.
Podkreślił też niezwykły dorobek poselski Jana Szopińskiego (nr 2), który uplasował się wśród najaktywniejszych posłów, odnotowując na swoim koncie ponad 1100 wystąpień sejmowych. Jest też obecny wśród wyborców i podejmuje interwencje w najmniejszych, ale ważnych dla nich sprawach. Wymienił też kilkoro innych kandydatów, jak np. zastępcę prezydenta Bydgoszczy Mirosława Kozłowicza, wiceprzewodniczącą Rady Miasta Annę Mackiewicz...
Krzysztof Gawkowski podziękował mieszkańcom ze wszystkich stron regionu za podpisy poparcia. – Lewica wystawiła mocne i zróżnicowane listy – kobiet i mężczyzn, społeczników i samorządowców, ludzi w różnym wielu i różnym doświadczeniem, ale z jednym spójnym programem. Dotyczy on wielu ważnych dziedzin, jak nowoczesna ochrona zdrowia, gdzie nie czeka się na lekarza po 2 lata w kolejce, szybka budowa mieszkań na wynajem, tak jak budują nasi koledzy np. we Włocławku, a nie czekanie latami na zdolność kredytową. Mówimy, jak powinna być zorganizowana Polska, a w spółkach skarbu państwa rządzą specjaliści, a nie specjaliści od wyciągania kasy. Chcemy państwa, gdzie politycy zarządzają z głową, gdzie będziemy stawiali na zieloną energię, gdzie termomodernizacja będzie standardem. Jesteśmy za mądrym rozdziałem państwa od kościoła, gdzie ksiądz płaci takie same podatki, ma kasę fiskalną i za pogrzeb czy ślub wystawia rachunek. Chcemy, żeby religia była w salkach katechetycznych, a zamiast niej więcej było lekcji angielskiego. Mówimy jasno – kobiety mają swoje prawa i mężczyźni mają te prawa szanować. (…) Cała ekipa lewicy myśli tak samo! – mówił do obecnych dziennikarzy K. Gawkowski.
Kolejny krok w kampanii, jaki zapowiedział K. Gawkowski to ruszenie w trasę po regionie. Będziemy jeździli od powiatu do powiatu, od gminy do gminy ze wszystkimi kandydatami. Tam nas będzie można spotkać! Tu idzie o Polskę, chcemy wygrać z PiS-em i jest to nasze wielkie zobowiązanie. Niczego nie chcemy odbierać, ale wpuścić dużo świeżego powietrza – deklarował K. Gawkowski.
Jan Szopiński z kolei nawiązał do deklaracji kandydatów lewicy na posłów z 2019 r., kiedy mówili w tym samym miejscu: – wybierzcie nas, będziemy aktywni. Dziś dziękujemy za zaufanie z 2019 roku i myślę, że wyborców nie zawiedliśmy. Byliśmy aktywni w Sejmie, tam, gdzie trzeba, reprezentowaliśmy mieszkańców, podejmowaliśmy interwencje poselskie, pisaliśmy interpelacje.
Wspomniał o wywiadzie lidera listy PiS w okręgu nr 4, ministra prezydenckiego Pawła Szrota, który chwalił naszego lidera K. Gawkowskiego, ale zachęcał mieszkańców, by… NIE głosować na Lewicę.
– Ja z tego miejsca również apeluję do mieszkańców: głosujcie na Lewicę! Nie zawiedliśmy! A teraz mamy wielu wspaniałych ludzi na naszej liście, którzy będą was godnie reprezentować. Mam prośbę do pana ministra, który w jednym z wywiadów obiecał też pierwsze pieniądze dla kujawsko-pomorskiego. Mają pochodzić z reparacji…
Panie ministrze, pieniądze dla woj. kujawsko-pomorskiego leżą w Brukseli. Blisko 170 md zł dla Polski. Jako minister pana prezydenta RP niech pan zdopinguje rząd, by te pieniądze trafiły do szpitali w naszym regionie, do tych, co realizują inwestycje. Wtedy na pewno będzie nam lepiej.
Przy okazji niech pan zapyta prof. Zybertowicza z Kancelarii, na czym opiera informacje, że pieniądze z reparacji będą w Polsce 1 września 2027 roku, bo dotąd nikt tego nie potwierdził. Panu w tym wywiadzie zabrakło „kropki”: – głosujcie na Lewicę, to są tak odpowiedzialni ludzie jak ich przewodniczący!
Karolina Kozłowska (nr 3 na liście Lewicy): dzień ważny dla Lewicy, ale moje serce w pierwszy dzień szkoły jest dziś z pierwszakami, bo te pierwsze dni są bardzo emocjonujące, ale też mocno stresujące. Życzę dzieciom, nastolatkom i rodzicom, by ten okres adaptacyjny minął bezboleśnie. Niektórym jednak będzie bardzo trudno, a tylko, niestety garstka ma dostęp do opieki psychologa. „Psycholog w każdej szkole” – to postulat Lewicy, pod którym się podpisuję i szczególnie mocno będę o to walczyć jako posłanka.
Dla zainteresowanych zapis wideo TUTAJ
Fot. Aleksandra Dybała i nadesłane
Opr. nim, 4 września 2023 r.