Podczas sobotniej konferencji prasowej przewodnicząca SLD w województwie łódzkim, prof. Małgorzata Niewiadomska-Cudak, zaapelowała do rządu o zwiększenie nakładów na służbę zdrowia. "Przypominam, że w krajach europejskich średnia wysokość nakładów na służbę zdrowia wynosi 7,3% PKB, podczas gdy w Polsce jest to jedynie 4%" - mówi prof. Małgorzata Niewiadomska-Cudak.
Niedostateczne finansowanie służby zdrowia spowodowało, że już dziś brakuje lekarzy i pielęgniarek, a przy dalszej bezczynności władz, za kilka lat braki mogą być tak duże, że nie będzie można ich załatać. Reakcja rządu PiS na protest rezydentów kryzys w służbie zdrowia jedynie pogłębia, podkreśla dr Ewa Kralkowska, była wiceminister zdrowia w rządzie Leszka Millera.
"Rezydenci po prostu podporządkują się temu, co mówi rządząca partia, a partia ta mówi wyjedźcie, mówi to ustami swojej posłanki" - dodaje dr Ewa Kralkowska.
Lekarze twierdzą natomiast, że nie chcą wyjeżdżać, chcą leczyć pacjentów tu, w Polsce, dlatego ich protest to walka przede wszystkim o dobro pacjenta.