Przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Zgierzu uczcili Dzień Zwycięstwa. Przypadające 8 maja święto państwowe ustanowione zostało, by upamiętnić zakończenie II wojny światowej w Europie.
"Sojusz Lewicy Demokratycznej już po raz drugi organizuje obchody Dnia Zwycięstwa w Zgierzu. To drugie - obok 1 Maja - święto państwowe, którego nie obchodzą ani władze państwowe, ani samorządowe" - mówił w czasie obchodów Łukasz Kubiak, sekretarz SLD w powiecie Zgierskim.
"W ten sposób chcemy upamiętnić 73. rocznicę zakończenia II wojny światowej i oddać hołd ofiarom nazizmu i faszyzmu, zarówno tym wojskowym, jak i tym cywilnym. Jest to szczególnie ważne w dzisiejszych czasach gdy nacjonalizm i nienawiść znów podnoszą głowę." - dodał Łukasz Kubiak.
Delegacja zgierskiego SLD, podobnie jak podczas ubiegłorocznych obchodów, złożyła kwiaty na grobach żołnierzy 1939 roku oraz na cmentarzu żołnierzy radzieckich, którzy zginęli w 1945 roku, wyzwalając Zgierz.
"Chcemy upamiętnić wszystkich, którzy zginęli walcząc z nazizmem; tych którzy szli z zachodu, ale też tych, którzy szli ze wschodu. To dzięki nim możemy obchodzić to i inne święta, możemy cieszyć się demokracją i wolnością" - podkreślił Marcin Karpiński przewodniczący SLD w powiecie zgierskim.
II wojna światowa była najbardziej okrutnym konfliktem w historii, do którego doprowadziła pełna nienawiści i pogardy ideologia nazistowska. Historycy szacują, że trwający 6 lat konflikt pochłonął życie ponad 80 milionów ludzi, w tym 6 mln Polaków.